ZOSTAĆ KONSULTANTKĄ AVON

Każda z nas kiedyś słyszała, albo używała kosmetyków marki Avon. A gdyby tak można te kosmetyki zamawiać taniej? Możecie to robić zostając konsultantką Avon . Możecie dostać rabat od 15% do nawet 45% na kosmetyki. Wartość rabatu zależy od wielkości wartości Waszego zamówienia. Dodatkowo możecie korzystać z ofert specjalnie przygotowanych dla konsultantek i mieć dostęp do nowości katalogowych szybciej i w atrakcyjnej cenie!

PODSTAWY MAKIJAŻU #3: PODKŁADY

Hej,


Witam Was w kolejnej pewnie kobyłę odnośnie makijażu. Dzisiaj skupimy się na jednym z najtrudniejszych tematów, jaki czeka Was na samym początku rozprawiania o makijażu, czyli o podkładzie. Tu już wkraczamy w naprawdę wielki kaliber, bo nawet osoby doświadczone w malowaniu samych siebie wciąż szukają tego jedynego- niczym księcia z bajki.







TYPY SKÓRY


Najlepiej zacząć po prostu od początku, czyli poznać się ze swoją skórą. Malując różne osoby wiem, że czasem ludzie tak serio nie wiedzą co się na niej dzieje, a trzeba się z nią zaprzyjaźnić, przyjrzeć jej. My, kobiety, mamy z tym jeszcze taki problem, że musimy jeszcze zwracać uwagę na to w jakim momencie cyklu jesteśmy. Oceniając skórę przed samym okresem, możecie mieć wrażenie, że jest ona i tłusta i trądzikowa, a to być może po prostu wpływ hormonów. Więc dajcie sobie marginesu zapasu na te dni.



Jak sprawdzić jaką skórę mamy? Jest to dość proste. Musicie umyć twarz, oczyścić ją ze wszelkich brudków i poczekać chwilę.


Cera tłusta- po jakimś czasie sama z siebie zacznie się świecić i wydzielać sebum w dużej ilości i na całej powierzchni skóry.

Cera mieszana- będziecie widzieć sebum tylko w strefie T, czyli na brodzie, policzkach, czole i okolicach nosa.  Policzki zaś mogą być normalne, albo lekko przesuszone.


Cera sucha- będziecie czuć ściągnięcie po umyciu twarzy żelem, ono nie ustąpi, póki nie nawilżycie twarzy.










Nasza cera może być też cyklicznie zaniedbana, lub odwoniona przez co odbiór " pomiaru" może być mocno zaburzony.


Tu też podkreślę ważną kwestię, o której tak naprawdę mówią wszyscy.  Pielęgnacja jest podstawą dobrego wyglądu cery i dobrego makijażu. Należy twarz nawilżać, złuszczać i tonizować. Dobra pielęgnacja nie jest już kwestią wydania całej pensji w Sephorze. Możecie znaleźć dobre, nawet naturalne kosmetyki w drogeriach czy to stacjonarnych, czy internetowych. Możecie znaleźć świetne produkty do 20-30 zł, które już sprawią, że Wasza cera będzie lepiej przygotowana na makijaż.











DEMAKIJAŻ



Pomyślcie, że Wasza skóra to koszulka, którą ubrudzicie jednego dnia całą sokiem, czy następnego dnia będziecie ją nosić znowu i znowu brudzić? Raczej nie. Cerę należy każdego dnia oczyścić z makijażu i dokładnie z jego resztek, potem nałożyć pielęgnacje i dopiero wtedy jest sens nakładać rano makijaż.



Płyn micelarny nie wystarczy. Z wielu przyczyn. Po pierwsze i najważniejsze po płynie micelarnym TWARZ NALEŻY UMYĆ, bo micele nie odparowują magicznie z naszej twarzy.




Kiedy określicie Was typ twarzy będzie Wam łatwiej ogarnąć jakiego wykończenia szukacie w podkładach. Oczywiście jest to fakt po prostu zachowania Waszej skóry, do którego należy dodać jeszcze preferencje i ogólne oglądy.



TYPY WYKOŃCZEŃ


W dzisiejszych czasach podkładów mamy setki, jak nie tysiące. Można wybierać, przebierać i zmieniać jak rękawiczki. Po to też określamy swój typ cery by mniej więcej podkład rozwiązywał pewne problemy skórne. 



Matowe podkłady sprawdzą się osobą o skórze tłustej, ewentualnie mieszanej. Pozwolą na zachowanie sebum w ryzach świeżości, a makijażowi na długą trwałość.


Satynowe podkłady powinny się sprawdzić cerą mieszanym. Satyną określamy połączenie matu i rozświetlenia, więc idealnie dla cery, która jest połączeniem tłustej i suchej. 

Rozświetlające podkłady są po prostu stworzone dla osób, których skóra nie ma własnego " błysku", czyli na skór suchych. 


Podkłady zastygające są o przedłużonej trwałości i same się utrwalają.



Podkłady kremowe same się nie utrwalają, aby utrzymać je na cerze długie godziny należało by je przypudrować, jak ciasto, aby się nie kleiło.


Podkłady kryjące sprawdzą się osobą ze zmianami trądzikowymi, dużymi przebarwieniami etc. Trzeba zaznaczyć, że zazwyczaj są ciężkie i zazwyczaj trudniej się je rozprowadza.


Podkłady mało kryjące są lekkie i bywają nietrwałe. 








Czy osoba z cerą mieszaną nie może nosić pokładu rozświetlającego i odwrotnie? Oczywiście, że może, dlatego przechodzimy do preferencji.










PREFERENCJE


Skóra skórą, potrzeby potrzebami, ale preferencje decydują o tym jaki podkład wybierzecie. Możecie mieć skórę tłustą i nosić pokład 3-4 godziny dziennie i kochać rozświetlające podkłady. Taka prawda. Preferencje są cholernie ważne, bo przecież to wy nosicie makijaż, jesteście indywidualnościami, macie inny styl życia. Jedna kobieta jest mamą, potrzebuje lekkiego szybkiego w aplikacji podkładu, mało kryjącego i niekoniecznie trwałego i może mieć cerę tłustą. 


Z drugiej strony można być studentką, pracować, chodzić na imprezy i to wszystko jednego dnia, potrzebującej mocnego krycia, trwałości i matowego efektu, a może mieć skórę suchą. 




TONY W SKÓRZE


Czyli największy pies pogrzebany. Kolor podkładu jest po prostu zawsze we wszystkich " 10 błędów w makijażu". Ja rozumiem trochę, że pomarańczka na twarzy to nie wygląda zbyt apetycznie, ale drogie panie, to tylko makijaż, żeby z tego jakiś straszny błąd robić, no nie powiedziałabym.



Mamy różne tony w skórze. My, Polki, jesteśmy z natury dość jasne. Mamy dość słowiańską naturę.  Rozróżniamy różowe, beżowe i żółte/ oliwkowe tony.


Ogólnie powiem Wam, że beżowych tonów ogólnie jest najwięcej. Skór mieszanych też jest najwięcej. Natura nie lubi zbytnich skrajności. 


Żółte i oliwkowe tony są domeną dość ciemnych karnacji, chociaż sama mam żółte tony w skórze. Istniała kiedyś teoria, że jak w białej bluzce patrzysz na swoje żyły na nadgarstku  są zielonkawe, to i takie tony w skórze masz.



Jeśli są natomiast niebieskie, to prawdopodobnie masz różowy ton w skórze.








Moja metoda? Najlepiej stańcie obok swoich koleżanek. Popatrzcie na siebie. Porównajcie swoje ręce. Zróbcie sobie zdjęcie. Wtedy, przez kontrast najlepiej zobaczyć jakie tony ma się w skórze. 


Może też bardzo pomóc Wam kwestia jakie ubrania Wam pasują, czy wolicie chłodne tony ubrać, czy ciepłe. 



METODY NAKŁADANIA PODKŁADÓW




Ten temat był przeze mnie omawiany w pierwszej części podstaw makijażu. Narzędzi do nakładania podkładu jest wbrew pozorom bardzo dużo.



Są pędzle, gąbki, dłonie, silikonowe pacynki i wiele innych. Zostaniemy jednak przy 3 głównych. 



PĘDZLE 


Pędzli mamy mnóstwo, które nadają się do nakładania podkładów. Naprawdę mnóstwo. Przedstawię Wam parę z nich tłumacząc czemu i po co.



Pędzel duofiber- podwójne włosie. Do nakładania lekko podkładów. Raczej do lekkich konsystencji, które nie wymagają budowania. 







Pędzel Flattop- zbity, ścięty pędzel do podkładu. Nim można zbudować duże krycie. Dla osób, które te krycie lubią i potrzebują nada się idealnie. 


GĄBKI


Gąbki są tu nieprzypadkowo, bo mam wrażenie, że one zrewolucjonizowały rynek i w dodatku nasze myślenie o nakładaniu podkładu.  To jest narzędzie, które większość kocha. Pozwala na łatwą pracę z podkładem, daje trochę mniejsze krycie niż pędzel typu flat top. Daje jednak możliwość tłoczenia podkładu gąbką. Gąbek mamy teraz miliony- różne kształty, porowatości i miękkości. 






PALCE/ DŁONIE


Najtańsze narzędzie, zawsze posiadane przy sobie.  Trochę mało higieniczne, bo zarazki etc. Najmniej zużywa produktu. Ciepło dłoni potrafi dobrze wpływać, albo źle na kosmetyk. 







NAKŁADANIE PODKŁADU


Czas na najtrudniejszy moment- nakładanie podkładu. Polecam pierw nałożyć, rozłożyć podkład na twarzy. Nałożyć na dłoń i rozłożyć. Polecam to bardziej niż nakładanie kropeczek na całej twarzy. Po rozłożeniu polecam wcisnąć w twarzy pędzlem, gąbką podkład. Od środka twarzy do zewnątrz. Dlaczego tak? By nie zrobić sobie na bokach twarzy, przy linii żuchwy, włosów etc. nie mieć maski.  By się tak nie odcinał koloryt.

Czy wklepywać podkład, czy po prostu rozkładać kolistymi ruchami? Wklepując utrzymujecie większe krycie, lepszą trwałość. Rozprowadzając podkład otrzymujecie mniejsze krycie i no po prostu mniejszą trwałość.


Samo nakładanie podkładu nie jest jedynym czynnikiem  wpływającym na trwałość, ale oczywiście jest jednym z ważniejszych. 

























To by było na tyle! Jak podoba się Wam post? Co dodalibyście się do tego postu?  



Trzymajcie się ciepło,


XOXO.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

ODŻYWKI DO WŁOSÓW MARKI ISANA- CZY PIELĘGNACJA WŁOSÓW MUSI BYĆ DROGA?

CZY SKROBIA ZIEMNIACZANA NADAJE SIĘ NA PUDER DO TWARZY?

NAM SMART FLAWLESS FOUDATION