MASKI BABUSZKI AGAFII: DROŻDZOWA I JAJECZNA!

 Cześć,

Jestem ogromną fanką taniej, ale dobrej pielęgnacji włosów. Wy, chyba też ją uwielbiacie. Widać to po najchętniej czytanym poście na moim blogu o odżywkach marki Isana (klik). Zawsze staram się znaleźć rozwiązania włosowe, które są też dobre dla mojego portfela. Zwłaszcza, że pielęgnacja włosów z drogerii jest fantastycznie rozwinięta!

Dzisiaj na tapet weźmiemy bardzo znane kosmetyki marki Babuszka Agafia. Maska jajeczna i drożdzowa robiły w świecie włosamaniaczek hałas już lata temu. Naprawdę, jeśli poszukacie, to te odżywki były już polecane z 7-8 lat temu. Tylko kiedyś nie były tak dostępne. Teraz znajdziecie je w każdym rossmanie, na wyciągniecie ręki, a ich cena zwykle jest poniżej 15 zł.

MASKA DROŻDZOWA 

rodzaj:PEH

pojemność:300ml

UWAGA: Zawiera alergeny Methylchloroisothiazolinone i Methylisothiazolinone, które u niektórych mogą powodować swędzenie skóry głowy i wypadanie włosów!

Jest to maska, w która w swoim składzie ma drożdze, które stymulują porost włosów i hamują wypadanie. Ten produkt nie zawiera silikonów, można ją śmiało nałożyć na skórę głowy, jeśli nie macie alergii na powyższe składniki.  Sprawdza się świetnie do emulgowania oleju na włosach i skórze głowy. Ostatnio testuje olejek rozgrzewający do skóry głowy i ta maska idealnie go emulguje. Dodatko jest dla mnie idealną opcją, kiedy nie wiem co na włosy nałożyć, kiedy nie wiem czego im w danym momencie potrzeba. Jak to z maskami PEH bywa moje włosy są po nich miękkie, wygładzone, ale dalej mają swoją objętość i blask.  Nie podoba mi się jej zapach. Wiem, że niektórzy porównują zapach tego kosmetyku do ciasteczek maślanych, dla mnie to kompletnie nie to. Ta maska ładnie nie pachnie, ale super dziala, więc można jej to wybaczyć.Dla mnie to podstawowa maska w mojej aktualnej pielęgnacji wlosów i nie wyobrażam sobie używać czegoś innego. 

MASKA JAJECZNA

rodzaj:PEH

pojemność:300ml

UWAGA: Zawiera alergeny Methylchloroisothiazolinone i Methylisothiazolinone, które u niektórych mogą powodować swędzenie skóry głowy i wypadanie włosów!

Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że te maski są takie same, nic bardziej mylnego. Maska jajeczna zawiera hydrolizowane proteiny jajeczne, które są bombą proteinową, bardzo wyczuwaną przez moje włosy. Używam jej w momencie, kiedy przesadzę z emolientami albo też do emulgowania oleju na głowie. Chociaż nie używam jej aż tak często jak jej porzedniczki. Moje włosy lubią proteiny ale w niewielkiej dawce, ja stosuje je głównie w odżywkach/maskach typu PEH, gdzie mam też inne składniki łagodzące ich działanie. Z ciekawych składaników mamy tu też pantenol i olej z dyni. Po tej odżywcze widzę zdecydowanie większe usztywnienie włosa, większy blask i większą objętość, ale łatwiej mi nią przeproteinować włosy. Powiedzmy, że używam ją 3 razy rzadziej niz poprzedniczkę. Jednak i tak pałam do niej wielka sympatią. Ma ten sam dziwny zapach.

Jak możecie zauważyć bardzo lubię się z kosmetykami marki Babuszka Agafia do włosów. Jest ich oczywiście dużo więcej i na pewno w swoim czasie wszystkie inne przetestuje. Narazie mam kosmetyków do włosów wystarczająca ilość, a wielu z nim chciałabym poświęcić parę chwil na blogu.

Mam nadzieję, że macie się dobrze.

Trzymajcie się,

xoxo.