ZOSTAĆ KONSULTANTKĄ AVON

Każda z nas kiedyś słyszała, albo używała kosmetyków marki Avon. A gdyby tak można te kosmetyki zamawiać taniej? Możecie to robić zostając konsultantką Avon . Możecie dostać rabat od 15% do nawet 45% na kosmetyki. Wartość rabatu zależy od wielkości wartości Waszego zamówienia. Dodatkowo możecie korzystać z ofert specjalnie przygotowanych dla konsultantek i mieć dostęp do nowości katalogowych szybciej i w atrakcyjnej cenie!

Recenzja szczoteczki do mycia twarzy- Beautyline

Hej dziewczyny,

Wiem, że ostatnio nawalam z regularnością notek na blogu, ale moje zdrowie przechodzi ostatnio ciężkie chwilę, a w tym tygodniu to już przeszło samą siebie. Ale jakoś tak nie o tym kompletnie dzisiaj.  Dzisiaj o fajnym gadżecie, który znalazłam w biedronce w ferie bodajże. A mam tu na myśli szczoteczkę do mycia twarzy.


Na samym początku byłam taka trochę negatywnie nastawiona, że niby to działa? Że niby szczoteczka za 19 zł będzie działać? No chyba nie bardzo. Ale stwierdziłam, że jak będzie bubel to napiszę o tym na blogu. Więc zakupiłam. I zaraz powiem Wam co o niej myślę,


Zacznijmy od technicznych rzeczy. Szczoteczka jest na baterie. Ma dwa tryby pracy low i high. W zestawie dostajemy:


  • OPAKOWANIE NA SZCZOTECZKĘ,
  • SZCZOTECZKĘ,
  • DWIE GŁÓWKI DO PEELINGU,
  •  NAKŁADKĘ MASUJĄCA,
  • NAKŁADKĘ (GĄBKĘ) DO NAKŁADANIA MAKIJAŻU.
  • NO I BATERIE SĄ TEŻ W ZESTAWIE.






Z tego co widziałam jest parę opcji kolorystycznych. Ja wybrałam żółtą, nie było czarnej, a żółty i czarny kojarzy mi się z moim chłopakiem no i z wiosną.


Przejdźmy do rzeczy. 


Szczoteczka ułatwia walkę z demakijażem i stała się stałym punktem mojej wieczornej rutyny pielęgnacji twarzy. Szczególnie polubiłam nakładki peelingujące. One sprawiają, że mam pewność, że moja skóra jest pozbawiona jakichkolwiek resztek makijażu. Po za tym skóra po myciu szczoteczką jest gładka, mięciutka i przygotowana pod dalsze kroki pielęgnacyjne.


Staram się tej szczoteczki używać codziennie. Nie zauważyłam jakiś negatywnych skutków używania dla mojej skóry. A zawsze miałam wrażenie, że nie domywam makijażu dość dokładnie, co sprawia, że moja skóra cierpi. 



Próbowałam używać nakładki masującej, ale jakoś tak nie jestem do niej przekonana. Jak się przekonam to Wam o niej więcej napiszę.


Gąbeczki nie używałam. Próbowałam ją się pobawić, ale jak ją umoczyłam w podkładzie to od razu ją umyłam.  Ciężko się ją domywa. Po za tym nie wyobrażam sobie rozsmarowywać makijażu po twarzy.



Jeśli jeszcze ją dorwiecie w biedronce to bierzcie ją i spróbujcie. A jak ją macie to koniecznie napiszcie jak się Wam sprawdza. 


Trzymajcie się ciepło xoxo!






Komentarze

Popularne posty z tego bloga

ODŻYWKI DO WŁOSÓW MARKI ISANA- CZY PIELĘGNACJA WŁOSÓW MUSI BYĆ DROGA?

CZY SKROBIA ZIEMNIACZANA NADAJE SIĘ NA PUDER DO TWARZY?

NAM SMART FLAWLESS FOUDATION