PODSUMOWANIE ROKU- 2022

 Przyszedł czas na coroczne podsumowanie na koniec roku. Robię to zawsze w ramach pamiątki. Lata lecą coraz szybciej, a życie mija bez zauważenia.  Ten post pomaga mi się też skupić na wdzięczności za to co mam. Postanowiłam, że w tym roku podzielę podsumowanie roku na różne kategorie życia i będę je podsumowywać. Także zapraszam.

RELACJE

W 2022 rok weszłam w związku, który trwa do dnia dzisiejszego. Właściwie niedawno minął nam rok jak mieszkamy razem. Żyjemy dalej, nie pozabijaliśmy się. Przemek też jest osobą, z którą spędziłam najwięcej czasu w tym roku z wiadomych przyczyn. Spędzaliśmy czas na randkach, spacerach i innych okazjach tylko we dwoje. Jestem wdzięczna za każdą minutę tego czasu i będę go zawsze doceniać. 

Co do innych relacji, to był ciężki rok. W tym roku dużo relacji się zmieniło, inne umarły, inne się narodziły na nowo. W tej kwestii przeżyłam największy rollercoster w tym roku. Jestem wdzięczna za ludzi, którzy są ze mną, niestety co roku jest ich coraz mniej. Przyjaźnie się klarują, a zostają ci najbardziej wytrwali.  Wiem, że kiedyś będę się pewnie z większości sytuacji śmiać, ale dzisiaj jeszcze niektóre rany nie są zaleczone. Jednak każda osoba w naszym życiu, którą spotykamy ma jakieś zadanie, albo ma nas czegoś nauczyć, albo zostać z nami i przeżywać życie. 

STUDIA

Studia skończyłam w tym roku. Co prawda broniłam się dopiero w grudniu, ale cóż, życie się po prostu wydarzyło. Moje ukochane studia były dla mnie czymś wspaniałym. Wyprowadziłam się z domu dzięki nim, poznałam wspaniałych ludzi na całe życie. Jednak wszystko się kiedyś kończy. Jestem wdzięczna, że ten ostatni rok mogłam w pełni stacjonarnie skończyć i poznać smak prawdziwego studiowania. Dzisiaj z rozrzewnieniem wspominam ostatnie miesiące na uczelni.

PRACA

To  był ciężki rok pod względem pracy. Po pierwsze przez większą cześć roku nie mogłam znaleźć pracy. Chodziłam na rozmowy o prace i nic się nie ruszało. Nic. Moja frustracja rosła coraz mocniej i coraz mniej zdeterminowana byłam żeby tą pracę znaleźć. Na szczęście udało się i pod koniec roku równo z obroną znalazłam pracę. Dopiero zaczynam na rynku pracy, ale dla mnie to już sukces. Moja praca mnie satysfakcjonuje i czuje się w niej dobrze. A to chyba najważniejsze.

ROZWÓJ OSOBISTY

W tym roku zaczęłam robić rzeczy, których nigdy w życiu nie robiłam. Mam na myśli napisanie książki, a właściwie trzech książek. Po prostu pewnego wieczoru usiadłam i zaczęłam pisać. Moje książki nie są wydane i chyba nigdy nie będą ale pisanie wyzywala we mnie tyle emocji, że chyba tego potrzebowałam, żeby uporać się z różnymi rzeczami. 

ZDROWIE

To ważny temat w tym roku. Moich bliskich dotknęły poważne problemy zdrowotne, które  wpłynęły na moje życie rodzinne w znaczący sposób. To były ekstremalnie trudne chwile dla mnie w tym roku, zwłaszcza że działo się to na przestrzeni jednego miesiąca. Dlatego mój apel i przypomnienie, zdrowie jest najważniejsze, bez niego nic nie ma sensu.  To nic złego szukać przyczyny złego samopoczucia. Namawiajcie też najbliższych na badania kontrolne regularnie.

Podsumowując to był dobry rok, ciężki ale dobry. Zawsze uważałam, że dostajemy od życia tylko tyle ile jesteśmy w stanie znieść. W Nowy Rok wchodzę silniejsza, bardziej skoncentrowana na sobie i otoczona prawdziwymi przyjaciółmi. Życzę Wam wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia i radości z najmniejszych rzeczy. Nie czekajcie na wielkie uniesienia. Twórzcie sobie okazje do szczęścia każdego dnia.