ZOSTAĆ KONSULTANTKĄ AVON

Każda z nas kiedyś słyszała, albo używała kosmetyków marki Avon. A gdyby tak można te kosmetyki zamawiać taniej? Możecie to robić zostając konsultantką Avon . Możecie dostać rabat od 15% do nawet 45% na kosmetyki. Wartość rabatu zależy od wielkości wartości Waszego zamówienia. Dodatkowo możecie korzystać z ofert specjalnie przygotowanych dla konsultantek i mieć dostęp do nowości katalogowych szybciej i w atrakcyjnej cenie!

ULUBIEŃCY WRZEŚNIA ❥

Hej,

Witam Was w ulubieńcach i podsumowaniu września, pierwszy miesiąc szkoły za nami! Wow! Tak serio czuję się jakby minął już semestr, a nie tylko miesiąc. Pogoda w tym miesiącu też była tragiczna. Ale dzisiaj jak to piszę świeci słońce i postanowiłam, że to idealna okazja do podzielenia się z Wami moim ulubionymi kosmetykami we wrześniu! 




Zacznijmy od tego, że mam dość sporo tuszy w domu, jednak efekt żadnego z nich nie był tym czymś, więc postanowiłam kupić jakiś inny. Tusz z Miss Sporty  PUMP UP BOOSTER MASCARA ma szczoteczkę w kształcie klepsydry. Tusz ten, mimo  że jest świeży bardzo ładnie rozdziela rzęsy i sprawia, że są one podkręcone. Po za tym trzyma się ten efekt cały dzień, a maskara się nie osypuje, nie kruszy, ani nic z tych rzeczy. Bardzo fajny tusz, za małe pieniądze.





Ja i kreski na oku? Niby nie, ale jednak w tym miesiącu TAK. Pomimo, że moje kreski nie są ani proste ani ładne, ja się w nich sobie podobam. Mój eyeliner jest tak zamasakrowany, że muszę się już rozglądać za nowym, ale jest moim ulubieńcem. A mowa tu o  Eveline Professional Make - Up Eyeliner Marker Art. Trzyma się cały dzień z tą samą intensywnością.







Bardzo rzadko, a prawie wcale pokazuję Wam perfumy. Jestem alergikiem i większość zapachów mnie drażni, denerwuje i duszę się. Jednak po namowach mojej koleżanki (♥) postanowiłam kupić D&G Anthology L’Imperatrice 3. jest to bardzo niepowtarzalny zapach, taki świeży, delikatny. Naprawdę petarda. W swoich nutach zapachowych ma:piżmo, cytryna, drzewo sandałowe, ale też rabarbar i kiwi. Niezwykłe połączenie! Naprawdę, dziękuję za polecenie mi tych perfum, będę je pewnie katować przez najbliższy czas, a już zamówiłam inne :D





Na kosmetyki naturalne zajawkę mam już od dłuższego czasu i kremy marki Sylveco też za mną chodziły. Więc kiedy byłam w jakieś niesieciowej drogerii i zobaczyłam promocję -50% to musiałam wziąć jeden ze sobą. Padło na lekki krem brzozowy. To jaki on jest lekki, a za razem odżywczy to jest niesamowite. Świetnie nadaje się pod makijaż, nie roluje się, nie zwija. Pozostawia dobrze nawilżoną skórę. Dodatkowo mam wrażenie, że on wpływa na poprawę stanu mojej cery, że ona jest złagodzona, a krostki bledsze. 



Żele pod prysznic są raczej błahą rzeczą, ale żel marki Isana z wodą kokosową podbił moje serce, przez kokosa go wzięłam oczywiście. Swoim zapachem przypomina mi on wakacje, a jak widać potrzebowałam bardzo wrócić myślami do tego czasu. Co najlepsze ten piękny zapach utrzymuje się chwilę na skórze. I kosztuje z 3 zł. Genialny.






Ostatnim już ulubieńcem w tym miesiącu będzie odżywka Garniera Hydra Fresh z wodą kokosową. Poświeciłam jej cały wpis. Jednak w skrócie. Ideał, włosy po niej są nawilżone, odświeżone, lekkie. Idzie je w łatwy sposób rozczesać. I zapach jej utrzymuje się na włosach. Uwielbiam! 










To już byli wszyscy moi ulubieńcy! A co podbiło Wasze serca w tym miesiącu?









 Jeśli chcecie na bieżąco wiedzieć co u mnie to jestem codziennie na snapie "aliceinbadblog" i na instagramie "alicja_w_swoim_swiecie" :D



Trzymajcie się ciepło,

XOXO





Komentarze

  1. Mnie w tym miesiącu z kosmetyków nie urzekło w sumie nic, bo kilka dni temu dopiero robiłam świeże zakupy. Może coś z nowości, które sobie kupiłam teraz mnie zachwyci :)

    Pozdrawiam, Tak Po Prostu BLOG :)
    Zapraszam także do siebie, dziś ostatni dzień konkursu: klik :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie mnie też nie co miesiąc coś urzeka. Ciekawe jak się sprawdzą nowości! :D

      Usuń
  2. ciekawy wpis ale mam uwagi. Zbyt mała tcionka i małe zdj


    https://hyggelifestyle.wordpress.com/2017/09/30/blog-muzeum-narodowe/

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem bardzo ciekawa tego żelu z Isany - uwielbiam ich produkty <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię żele isana, a ta nowość szczególnie mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

ODŻYWKI DO WŁOSÓW MARKI ISANA- CZY PIELĘGNACJA WŁOSÓW MUSI BYĆ DROGA?

CZY SKROBIA ZIEMNIACZANA NADAJE SIĘ NA PUDER DO TWARZY?

NAM SMART FLAWLESS FOUDATION