ZOSTAĆ KONSULTANTKĄ AVON

Każda z nas kiedyś słyszała, albo używała kosmetyków marki Avon. A gdyby tak można te kosmetyki zamawiać taniej? Możecie to robić zostając konsultantką Avon . Możecie dostać rabat od 15% do nawet 45% na kosmetyki. Wartość rabatu zależy od wielkości wartości Waszego zamówienia. Dodatkowo możecie korzystać z ofert specjalnie przygotowanych dla konsultantek i mieć dostęp do nowości katalogowych szybciej i w atrakcyjnej cenie!

BLOGOWANIE OD KUCHNI- ORGANIZACJA CZASU

Hej,

Przychodzę dzisiaj do Was z drugim postem z serii blogowanie od kuchni. Pierwszy post opowiada jakich rad powinniście się trzymać chcąc założyć bloga. Możecie go tu przeczytać (klik). Natomiast dzisiaj na tapet weźmiemy organizację czasu, czyli zmorę całego świata.



Każdy z Nas ma jakieś obowiązki, praca, dom, szkoła, studia, albo dzieci. Nie ma osób, raczej, wśród początkujących, które mogłyby oddać się tylko i wyłącznie pisaniu postów. Tak wyglądałaby świat idealny, a no nie oszukujmy się, nasz taki nie jest. Żeby ogarnąć i Nasze zobowiązania i pisanie postów  trzeba odpowiedzieć sobie na parę pytań.


Ile czasu jesteście w stanie poświecić blogowi?

I tu trzeba wziąć pod uwagę wszystkie aspekty, bo jak wiadomo blogowanie to nie tylko pisanie postów, to także robienie zdjęć, publikacje i promowanie. Musicie pomyśleć, w jakie dni tygodnia moglibyście poświecić czas na blogowanie i ile tego czasu faktycznie macie.


Ja piszę posty raczej w weekendy, albo czwartki. Zdjęcia jestem w stanie zrobić aktualnie tylko w sobotę, czy niedziele dlatego, że o tej porze roku, tylko wtedy mamy rano światło. Robię wtedy hurtem zdjęcia do wielu postów na blogu. Staram się też raz w tygodniu, znowu, zazwyczaj w sobotę rano zająć się sprawami koło blogowymi, takimi jak zaglądanie na inne blogi, planowanie postów na fb i na instagramie, odpisywanie na komentarze.


Czy zamierzacie pisać posty na zapas?


Dobrze jest mieć napisane parę postów do przodu. Wtedy nie musicie się martwić, co pojawi się na blogu w przyszłym tygodniu, a dopiero np. za trzy tygodnie. Nie oszukujmy się jednak, nie każdy tak robi. Warto mieć coś w zapasie, bo życie płata różne figle, czasem może Wam coś wypaść, albo możecie nie mieć internetu. 




Przez całe wakacje pisałam posty na zaś, przez co miałam pół wakacji wolne. Czyli w lipcu pisałam posty na końcówkę sierpnia. Sprawdzało się to wtedy. Jednak w trakcie roku szkolnego, nie mam tyle czasu aby siedzieć i pisać posty. Zawsze jednak mam posty na czarną godzinę, które wystarczy przeczytać i opublikować. Pomaga to gdy, np. wypadnie Wam sprawdzian, albo inna rodzinna sprawa, lub najprościej na świecie, nie będziecie mieli weny.


Kiedy będziecie publikować wpisy?

Nie jest to potrzebne tylko do regularności, ale w przypadku gdy nie zamierzacie pisać postów do przodu może Wam uratować skórę.


Dlatego ja publikuję posty w poniedziałek i piątek. Zawsze wypada tak, że i w niedziele i w czwartek mam chwilę by w razie braku postu napisać go. Pozawala to na pewność, że post się pojawi.



Czy będziecie planować posty?

Są dwie teorie, że warto planować posty i że nie warto. "Rozkład jazdy" postów może Wam pomóc, gdyż może wskazać Wam co musicie napisać, a więc po prostu siadacie i piszecie. Nie potrzebujecie główkować, co moglibyście napisać.


Jednak ja ze swojego trzyletniego doświadczenia wiem, że u mnie się to nie sprawdza. Zaplanuję post, a i tak napiszę inny, bo np. zmienia się moja opinia o czymś, bo wydarzy się coś ciekawego, czy bo po prostu nie mam ochoty pisać zaplanowanego postu. Przez co i tak na blogu pojawia się coś innego niż mam zapisane w kalendarzu.







Jak już ogarniecie to wszystko musicie pamiętać, że życie zweryfikuje Wasz plan. Kiedyś skrupulatnie planowałam posty, robiąc nawet notatki, co powinnam jakiego dnia w jakim poście napisać. Jednak moja natura uznała to za zbyteczne ograniczanie się. Po za tym nie przejmujcie się, że Wasze posty się czasem się nie pojawią, jesteśmy tylko ludźmi mamy prawo, do braku weny.




Publikowanie na siłę jest niepotrzebne. Ani Wam, bo przecież Wy wiecie, że post jest na siłę, a z drugiej strony Waszym czytelnikom, nie jest to potrzebne. Jeśli publikujecie od dłuższego czasu, czytelnicy to wyczują i  zostaniecie odebrani dość sceptycznie. Mi zdarza się przerwa, gdy nie mam weny, gdy czuję, że mi nie wychodzi, gdy zamierzam się wycofać. Patrzę wtedy na siebie i na swojego bloga trochę innym okiem niż zawsze. Potem wracam z większą wiarą i w siebie i w moją krainę czarów. 



Wyrobie sobie swojego rytmu trwa, jest tak ze wszystkim. Z makijażem, muzyką, czy stylem ubierania. Czasem się zmienia, jednak w pewnym momencie wiecie, że to pasuje do Was najbardziej.



#Zostańciesobą

Tak jak w poprzednim poście apeluję do Was abyście byli szczerzy w tym co robicie. I nie robili pod publikę swoich stron. Nie publikujcie postów codziennie, bo to jest modne. Znudzi się Wam to prędzej czy później i zamiast cieszyć się z tego, że blogujecie będzie Was to irytować. Po za tym co za dużo to niezdrowo, w zbyt dużej ilość tracicie swoje potencjały blogowe. 


Pamiętajcie, żeby do każdej rzeczy, którą robicie w życiu dodawać cząstkę sobie, w tej sytuacji zyskacie więcej niż się spodziewacie!




Trzymajcie się ciepło,

XOXO.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

ODŻYWKI DO WŁOSÓW MARKI ISANA- CZY PIELĘGNACJA WŁOSÓW MUSI BYĆ DROGA?

CZY SKROBIA ZIEMNIACZANA NADAJE SIĘ NA PUDER DO TWARZY?

NAM SMART FLAWLESS FOUDATION