EVELINE MATT MY DAY
Hej, Ostatnio marudziłam na podkład, więc dzisiaj czas na zupełnie inną recenzję. W sumie ten podkład jakieś 7 tygodni temu zaczęłam z Wami testować na ig, a potem stała się kwarantanna i wiecie no cóż. Zacznijmy od tego, że moja skóra bardzo się zmieniła. Nie jest już mieszana, a odwodniona i mocno przesuszona. Ulubione przeze mnie matowe podkłady stały się lekko zbyt wysuszające. Mimo, że piję więcej wody niż kiedykolwiek i no dbam o pielęgnację bardziej niż w normalnym życiowym biegu. No po prostu coś się posypało i coś się zmieniło. Dlatego nagle stałam się fanką niekoniecznie matowych, zastygających, mocnych formuł. Dlatego myślę, że teraz będę testować inne, lżejsze, bardziej rozświetlające podkłady. DANE TECHNICZNE: Podkład Eveline Matt My Day kupicie w naprawdę wielu drogeriach, przede wszystkim Rossman, Hebe i drogeriach internetowych. Gama kolorystyczna jest niewielka, bo zawiera tylko 4 odcienie, ale patrząc po swatchach w necie są to naprawdę przemyślane kol