ZOSTAĆ KONSULTANTKĄ AVON

Każda z nas kiedyś słyszała, albo używała kosmetyków marki Avon. A gdyby tak można te kosmetyki zamawiać taniej? Możecie to robić zostając konsultantką Avon . Możecie dostać rabat od 15% do nawet 45% na kosmetyki. Wartość rabatu zależy od wielkości wartości Waszego zamówienia. Dodatkowo możecie korzystać z ofert specjalnie przygotowanych dla konsultantek i mieć dostęp do nowości katalogowych szybciej i w atrakcyjnej cenie!

Back to school'17: Organizacja czasu.

Hej,


Dzisiaj przychodzę do Was z postem o mojej organizacji czasu i sposobach na naukę. Jest to drugi wpis z serii "BTS'17". Jeśli jesteście ciekawe jak ja to wszystko ogarniam to zapraszam dalej.











Organizacja czasu jest czymś, bez czego ja sobie szczerze nie wyobrażam roku szkolnego. Zginęłabym marnie gubiąc się w rzeczach, które chcę zrobić, muszę zrobić i powinnam zrobić. Dlatego od trzech lat planuje, zakreślam i skreślam swoje zadania. 





Pierwszą podstawową rzeczą w moi życiu jest mój kalendarz. Jestem z nim mocno kojarzona. Bardziej niż mocno. W domu się śmieją, że ja mogę zapomnieć telefonu, ale nie kalendarza. I to jest trochę prawdą. Mój kalendarz To Simple Planner na rok 2017. Jest to wersja na cały rok, możecie nabyć równie dobrze taki na pół roku. Na temat tego kalendarza powstał już osobny wpis (klik).

Uwielbiam ten kalendarz, niestety jest za ciężki i będę musiała pomyśleć nad czymś lżejszym na przyszły rok. Ten kalendarz jest cudowny. Każdy dzień jest na osobnej kartce, a weekendy na jednej. Co jest dyskryminacją dni najbardziej potrzebnych mi w życiu, bo w czasie szkoły weekendy nie są dla mnie dniami wolnymi, a raczej dość pracowitymi, ale to jedyna wada.



Jako, że mój kalendarz posiada coś takiego jak "najważniejsze" każdego dnia, więc tam wpisuje priorytety. Głównie sprawdziany, ważne zadania, prace klasowe i kartkówki. Gdy patrzę na dany dzień, widzę co jest ważne i wtedy zabieram się za to. 



Jeśli chodzi o plan dnia. Ja raczej korzystam z tego w nielicznych przypadkach, bo moje życie raczej jeszcze nie skupia się na planowaniu na godziny.  Chociaż wiadomo, wizyty u lekarza, czy zmiana planu w szkole (kocham odwołane lekcje) tu zapisuje.




Lista to do. Szczerze? Ja ją uwielbiam. Zapisuje w niej zadania domowe, wszystkie prace, sprawy związane z domem, rodziną. I oznaczam innymi kolorami. Wtedy widzę ile rzeczy muszę zrobić na bloga, a ile do szkoły. Pozwala mi to zaplanować te zajęcia tak, aby mi się je przyjemnie wykonywało. Np. Zrobię zadanie z matematyki domowe, a potem odkurzę, a potem zabiorę się za naukę słówek. 


W przypadku zadań stosuje symbole.

❗- W przypadku zadań bardzo ważnych i pilnych.
ㄨ- W przypadku zadań nie wykonanych, których nie mogę wykonać następnego dnia.
✓- W przypadku zadań wykonanych.
⟶- W wypadku zadań przełożonych na inny dzień. Na strzałce też zdarza mi się pisać dzień, na który przełożyłam to.







Jeśli chodzi o tabelki "Menu" i "Shop" to ja tam robię notatki, zwłaszcza w zakładce "Menu", a jeśli mam jakieś zakup do zrobienia to je z chęcią zapisuje.  W sekcji "Menu" zapisuje z jakiego materiału, jest sprawdzian, na jakiej stronie jest zadanie domowe itp.




Kolejną rzeczą, oprócz kalendarza jest zwykła kartka A4, która dla mnie jest tygodniowym kalendarzem. Zapisuje na niej priorytety tygodnia, sprawdziany, listy rzeczy do zrobienia. Nie mam takiego miejsca w kalendarzu, żeby było widać cały tydzień, więc jakoś muszę się ratować.


Przy każdym priorytecie piszę sobie symbol dnia tygodnia po lewej stronie, a po prawej zapisuje notatki.










Swoje plany zapisuje w niedziele, ewentualnie w poniedziałek, a każdy dzień planuje wieczór do przodu. Jednak, tu trzeba zaznaczyć, że ja jestem osobą spontaniczną i nie planuje każdej sekundy moje dnia, miesiąca i roku. W wakacje, jedyną rzeczą, do której używałam kalendarza, był blog, gdzie planowałam wpisy. Idzie mi to dobrze, bo ja widzicie, przez całe wakacje, posty pojawiały się regularnie! :D







Taki niewielki wpis na temat organizacji czasu, wiem, nic odkrywczego nie napisałam, ale mam nadzieję, że Wam może pomoże!



Trzymajcie się ciepło!


XOXO!

Komentarze

  1. Ale jesteś zorganizowana. U mnie z każdym postanowieniem ogarnięcia jakiegoś kalendarza, poddaje się po kilku dniach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja te tak miałam dopóki nie zauważyłam ilu rzeczy zapominam ogarnąć, bo o nich nie pamiętam. Albo ile czasu zyskuję na zaplanowaniu czegoś. :D

      Usuń
  2. Ja w tym roku kupiłam sobie mniejszy kalendarz, połowę z A5, ale taki, żebym mogła mieć jeden dzień na jednej kartce. Sama nie mogłam poprzedniego w formacie a5 pomieścić, jak nosiłam pełno zeszytów czy książek... :)

    Pozdrawiam, Tak Po Prostu BLOG :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam ten problem, że w mniejszych nie mieszczę swoich notatek :(.

      Usuń
  3. Świetnie planujesz czas, u mnie jednak idzie to średnio :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że może powinnaś dostosować to jakos do siebie. Zobacz co lubisz w tym, a co jest zbędne. Może akurat Tobie kalendarz tak dużo nie jest potrzebny i cię przytłacza. Spróbuj. Naprawdę pomaga, a ile czasu więcej się ma :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

ODŻYWKI DO WŁOSÓW MARKI ISANA- CZY PIELĘGNACJA WŁOSÓW MUSI BYĆ DROGA?

CZY SKROBIA ZIEMNIACZANA NADAJE SIĘ NA PUDER DO TWARZY?

NAM SMART FLAWLESS FOUDATION