Odliczanie do świąt: 22!
Hej,
Witam Was w niedziele! Czyli z jednej strony drugi dzień wolności a z drugiej strony, niestety jutro jest poniedziałek. Ale co by nie było, damy radę, nie? No dobra, może jutro nie bardzo i we wtorek i w środę, w sumie w czwartek też. Jednak na pewno będzie okej w piątek po południu, obiecuję :D
Lubię poszaleć w niedziele z makijażem. Tak już mam. Mogę sobie posiedzieć, porozcierać cienie, nałożyć na spokojnie podkład, poeksperymentować z makijażem oka. Dzisiaj jest też drugi dzień mojego testu podkładu Estee Lauder DW. Aktualnie po 12 godzinach mam go dalej na twarzy, wygląda dobrze. Zauważyła, że jest to podkład, który z godziny na godzinę zyskuje na lepszym wyglądzie. Kolor jest nie trafiony. Powinnam używać 1N1. Jednakże rozważam bardzo mocno zakup tego produktu na studniówkę, czy inne ważne wyjście. Chociaż na co dzień to chyba dla mojej cery trochę za dużo. Dobrze jest mieć coś fajnego, trwałego na czym na pewno można polegać.
Z takich jeszcze updatów moje włosy na drugi dzień po robieniu im cudów wyglądają nadal cudownie. Być może w tygodniu pokaże Wam moje hennowanie włosów. Najlepiej jakbym to zrobiła jutro, ale zobaczymy czy ja znajdę wolne trzy godziny :D
Po południu postanowiłyśmy z moja przyjaciółką Madzią wybrać się do miasta. Tak, od tak. Byłyśmy w galerii Pomorskiej i Tesco, w którym byłam z Pauliną w piątek. Powiem Wam, że nie kupiłam dzisiaj nic. Cała ja, wydałam pieniądze tylko na jedzenie. Nie było nic co bym chciała zakupić :D
Ja uporczywie od miesiąca poszukuje ładnej, eleganckiej, ale jednak nie za mocno, sukienki na wigilię, albo inne ładne, okazje rodzinne. Nie podoba mi się nic, naprawdę nic. Jak coś już jest to leży dziwacznie. Macie jakieś propozycje? Co powinnam sprawdzić? Może Wy my pomożecie.
Opowiadałam Wam wczoraj o serialu "Wampiry:Dziedzictwo". Trochę go skrytykowałam, wiem. Jednak dzisiaj obejrzałam 6 dostępnych odcinków i nie było tak źle. Co prawda nadal nie rozumiem schematu, pewnie zapomnę oglądać go regularnie, jednak zrelaksowanie się cudowny.
Od 17 siedzę przy biurku, a tu zadania z matmy robię, a tu z biologii. Zapowiada się ciekawy, ale i pracowicie. Jutro nie będzie typowego odlicznia, bo jutro nie będzie się działo nic ciekawego, a wręcz same, dość kiepskie rzeczy, a więc postaram się Wam wrzucić może moje hennowanie, albo prezentownik. Także, mam nadzieję, że Wasz dzień był równie okej co mój i że nabieracie siły na przyszły tydzień.
Trzymajcie się ciepło,
XOXO.
Witam Was w niedziele! Czyli z jednej strony drugi dzień wolności a z drugiej strony, niestety jutro jest poniedziałek. Ale co by nie było, damy radę, nie? No dobra, może jutro nie bardzo i we wtorek i w środę, w sumie w czwartek też. Jednak na pewno będzie okej w piątek po południu, obiecuję :D
Lubię poszaleć w niedziele z makijażem. Tak już mam. Mogę sobie posiedzieć, porozcierać cienie, nałożyć na spokojnie podkład, poeksperymentować z makijażem oka. Dzisiaj jest też drugi dzień mojego testu podkładu Estee Lauder DW. Aktualnie po 12 godzinach mam go dalej na twarzy, wygląda dobrze. Zauważyła, że jest to podkład, który z godziny na godzinę zyskuje na lepszym wyglądzie. Kolor jest nie trafiony. Powinnam używać 1N1. Jednakże rozważam bardzo mocno zakup tego produktu na studniówkę, czy inne ważne wyjście. Chociaż na co dzień to chyba dla mojej cery trochę za dużo. Dobrze jest mieć coś fajnego, trwałego na czym na pewno można polegać.
Z takich jeszcze updatów moje włosy na drugi dzień po robieniu im cudów wyglądają nadal cudownie. Być może w tygodniu pokaże Wam moje hennowanie włosów. Najlepiej jakbym to zrobiła jutro, ale zobaczymy czy ja znajdę wolne trzy godziny :D
Po południu postanowiłyśmy z moja przyjaciółką Madzią wybrać się do miasta. Tak, od tak. Byłyśmy w galerii Pomorskiej i Tesco, w którym byłam z Pauliną w piątek. Powiem Wam, że nie kupiłam dzisiaj nic. Cała ja, wydałam pieniądze tylko na jedzenie. Nie było nic co bym chciała zakupić :D
Ja uporczywie od miesiąca poszukuje ładnej, eleganckiej, ale jednak nie za mocno, sukienki na wigilię, albo inne ładne, okazje rodzinne. Nie podoba mi się nic, naprawdę nic. Jak coś już jest to leży dziwacznie. Macie jakieś propozycje? Co powinnam sprawdzić? Może Wy my pomożecie.
Opowiadałam Wam wczoraj o serialu "Wampiry:Dziedzictwo". Trochę go skrytykowałam, wiem. Jednak dzisiaj obejrzałam 6 dostępnych odcinków i nie było tak źle. Co prawda nadal nie rozumiem schematu, pewnie zapomnę oglądać go regularnie, jednak zrelaksowanie się cudowny.
Od 17 siedzę przy biurku, a tu zadania z matmy robię, a tu z biologii. Zapowiada się ciekawy, ale i pracowicie. Jutro nie będzie typowego odlicznia, bo jutro nie będzie się działo nic ciekawego, a wręcz same, dość kiepskie rzeczy, a więc postaram się Wam wrzucić może moje hennowanie, albo prezentownik. Także, mam nadzieję, że Wasz dzień był równie okej co mój i że nabieracie siły na przyszły tydzień.
Trzymajcie się ciepło,
XOXO.
Komentarze
Prześlij komentarz