ZOSTAĆ KONSULTANTKĄ AVON

Każda z nas kiedyś słyszała, albo używała kosmetyków marki Avon. A gdyby tak można te kosmetyki zamawiać taniej? Możecie to robić zostając konsultantką Avon . Możecie dostać rabat od 15% do nawet 45% na kosmetyki. Wartość rabatu zależy od wielkości wartości Waszego zamówienia. Dodatkowo możecie korzystać z ofert specjalnie przygotowanych dla konsultantek i mieć dostęp do nowości katalogowych szybciej i w atrakcyjnej cenie!

ZADBAJMY O SKÓRĘ GŁOWY- MOJE WYZWANIE #1 WSTĘP

Hej,


Pierwszy raz robię taki eksperyment na moim blogu. O co chodzi, dlaczego tyle trzeba czekać i po co to wszystko dowiecie się poniżej.







Mam hopla na punkcie włosów. Chyba nawet większego niż na punkcie pielęgnacji twarzy. Włosy dla mnie są atrybutem kobiecości, zawsze ich zdrowy, promienny wygląd sprawiał, że czułam się lepiej. Aktualnie moje włosy sięgają za biust. Jest to dość sporo. Moje włosy są w ogólnie dobrej kondycji. Ogarnęłam już je po zetknięciu z zupełnie inna wodą w Toruniu. Jednak jest pewien aspekt w pielęgnacji moich włosów tak cholernie ważny, a tak bardzo pomijany, a mianowicie- skóra głowy.


Moja ma skłonności do przetłuszczania i robienia mi dużej ilości figli mimo, że końce są bardzo zdrowe. Dlatego postanowiłam wziąć się w garść i zbudować wyzwanie dla samej siebie odnośnie dbania o skórę głowy. To wyzwanie ma parę podpunktów, których będę się trzymać każdego dnia, każdego tygodnia, aż do końca roku.


Chciałabym też sprawdzić o ile jestem w stanie wydłużyć moje włosy dbając turbo o  skórę głowy. Mimo tego, że sama genetycznie na porost włosów nie mogę narzekać. Jednak to przyrost, albo porost włosów jest dodatkiem do wszystkiego nie głównym celem wyzwania. Daje sobie czas do końca roku na zbudowanie pewnych włosowych nawyków, które mam nadzieję za procentują w przyszłości.




KROK PO KROKU



Oczywiście nie zamierzam rzucić się od razu na głęboką wodę. Nie lubię tego, u mnie takie wprowadzanie nawyków się nigdy nie sprawdza, więc wszystko po kolei.


Codziennie:


Każdego dnia siedzę przed komputerem, czy po prostu siedzę parę godzin, także ten czas mogę spożytkować, np na masaż skóry głowy. Dużo się o działaniu masażu słyszy, że poprawia ukrwienie cebulek, stymuluje wzrost, a w efekcie włosy rosną szybciej i są zdecydowanie zdrowsze. Także każdego dnia będę wykonywać masaż głowy. Czy to opuszkami palców, czy też plastikową szczotką z aliexpress. Jej co prawda nie będę używać za często, bo jest trochę twarda, a ja chcę masować, a nie wyrywać, czy drapać sobie włosy.






Co dwa lub trzy dni

Będę używać wcierki. Mam w mieszkaniu otwartą wcierkę marki Joanna Konopie. Będę ją wcierać we włosy. Nie chcę tego robić codziennie, bo musiałabym zrobić kurację, np. miesiąc używania, przerwa, a wolę regularnie dbać o skórę głowy. Więc pójdzie w ruch najpierw ta, którą mam napoczętą jeśli w trakcie wyzwania zużyję ją to pomyślę o czymś innym.



Co tydzień



Raz na tydzień będę olejować skórę głowy olejem konopnym. Nigdy nie olejowałam skóry głowy. Naprawdę. Myślałam, że jest to kompletnie zbędne. Tak jak kiedyś myślałam, że zbędne jest olejowanie długości włosów. Chyba nie muszę mówić Wam jak bardzo się myliłam? Oczywiście musiałam kupić olej do skóry włosów, aktualnie do mnie idzie. Jak tylko przyjdzie to pokażę Wam go na instastories. 


Raz na tydzień też postanowiłam, że będę robić peeling skóry głowy. Będzie to albo peeling mechaniczny- cukrem, albo resztką czarnej glinki. Też po to aby ją zużyć.






SZAMPON, EMULGOWANIE, MASKI



Tu w sprawie szamponów jest moje małe postanowienie. Jak zużyję wszystkie moje szampony, a jest ich trochę, to przerzucę się na szampony delikatne, z lepszym składem, aby tej mojej skóry głowy nie dobijać. Aktualnie wszystkie szampony jakie mam będę rozcieńczać z wodą i rozpieniać. Jako, że mam dużo włosów nie powinno trwać to w nieskończoność. 


Na skórę głowy nie będę nakładac żadnych masek, odżywek z silikonami by nie zapchać mieszków włosowych. Pewnie zaopatrzę się w emolientową maskę Anwen i nią będę głównie emulgować olej na skórze głowy. Mam maskę marki Anwen Nawilżający Bez i jest świetna :D






Tak prezentuje się moje wyzwanie. Następnych aktualizacji możecie się spodziewać gdzieś przy odliczaniu do świąt. Jak Was przez przypadek zmotywuję to wiecie piszcie :D



Trzymajcie się ciepło,


XOXO.






Komentarze

Popularne posty z tego bloga

ODŻYWKI DO WŁOSÓW MARKI ISANA- CZY PIELĘGNACJA WŁOSÓW MUSI BYĆ DROGA?

CZY SKROBIA ZIEMNIACZANA NADAJE SIĘ NA PUDER DO TWARZY?

NAM SMART FLAWLESS FOUDATION