ZOSTAĆ KONSULTANTKĄ AVON

Każda z nas kiedyś słyszała, albo używała kosmetyków marki Avon. A gdyby tak można te kosmetyki zamawiać taniej? Możecie to robić zostając konsultantką Avon . Możecie dostać rabat od 15% do nawet 45% na kosmetyki. Wartość rabatu zależy od wielkości wartości Waszego zamówienia. Dodatkowo możecie korzystać z ofert specjalnie przygotowanych dla konsultantek i mieć dostęp do nowości katalogowych szybciej i w atrakcyjnej cenie!

CO KUPIŁABYM, GDYBYM STRACIŁA WSZYSTKIE KOSMETYKI?

Hej,


Postanowiłam zebrać dla Was kosmetyki, które kupiłabym gdybym magicznym cudem zniknęły moje zasoby kosmetyczne. Co więcej są w tym zestawieniu tylko kosmetyki z niższej półki cenowej. Jest to też zastawienie moich ulubionych kosmetyków ostatnich miesięcy. A więc zapraszam Was do lektury.


PODKŁAD

W tej kategorii postanowiłam pokazać Wam dwie propozycje. Po pierwsze mój ulubieniec wszech czasów czyli podkład Catrice HD Liquid Coverage w odcieniu 010 Light Beige. Jest to podkład matowy, który ma dość dobre krycie i fenomenalnie trzyma się na mojej twarzy. Miałam go we wszystkich ważnych  sytuacjach w moim życiu: osiemnastka, studniówka, imprezy rodzinne etc. Ja stawiam na niego zawsze w ważnych sytuacjach. Wtedy wiem, że nie muszę się martwić o wygląd mojego makijażu, tylko skupić się na tym co dzieje się wokół mnie, bo wiem że makijaż jest na bank perfekcyjny.






Postawiłabym też na podkład codzienny, który nie będzie aż tak matujący i po prostu lepszy do delikatniejszego i mniej trwałego makijażu. Do tego ukochałam sobie podkład Eveline Matt My Day w odcieniu 01 Ivory. Jest to codzienna wersja podkładu idealnego. Co prawda nie jest on jakiś super matowy, ani ekstra kryjący. Jednak wygląda on super perfekcyjnie na co dzień. Lekki, nie zapycha, nie wyświeca się aż tak mocno, ale też nie jest papierowym matem, tylko delikatnie satynowym podkładem.








KOREKTOR






Catrice HD Liquid Camuflage jest to korektor, który przetarł szalki dla drogeryjnych, mocno kryjących korektorów pod oczy, które trzymają się mega długo. Uważam, że jest to najbezpieczniejsza opcja w drogeryjnej półce kosmetyków. Ma dużo jasnych odcieni. Nie robi strasznego sucharka pod oczami, też dobrze kryje sińce pod okiem. Jest tani, wydajny, łatwo dostępny, więc czego chcieć więcej.






Trochę mocniejszym kryciem i mniejszą, trochę gorszą gamą kolorystyczną, odznacza się korektor Lovely No More Dark Circles w odcieniu 02. Tak jak wspomniałam ma on mocniejsze krycie niż korektor z Catrice. Po za tym trochę szybciej zastyga i lepiej mi się z nim pracuje. Jednak odcień 02 jest mocno żółty i lekko ciemnawy.








PUDER


Jestem nudna w tej kategorii, ale gdybym kompletowała swoją kosmetyczkę postawiła bym na puder, który kocham i uwielbiam. Po za tym też kocha go moja przyjaciółka. On tak samo, jak podkład z Catrice, puder z Wibo jest moim świętym gralem i sprawdzał się w każdej ważnej sytuacji w moim życiu. Razem z podkładem tworzą duet idealny. Puder ten łączy się cudownie z każdym podkładem i każdym korektorem. Jest uniwersalny. Nie zostawia białych śladów, na zdjęciach nie wychodzi "biało". Pachnie bardzo delikatnie. Jest mocno zmielony. Uwielbiam ten puder.









KONTUROWANIE


Kocham bronzer z palety Revolution X Maxineczka Beauty Legacy. To jest też paleta, która plasuje się z tym zestawieniu jako mój aktualny must have. Bronzer The Grand Tan jest to lekko cieplejsza wersja do zarysowywania konturu twarzy. Bardzo żałuję, że nie ma tego bronzera w osobnym opakowaniu. Ten bronzer rozciera się fenomenalnie. Jest świetnie dopasowany do mojej karnacji. Jest w punkt ciepły, w punkt napigmentowany. Uwielbiam serio. Wydłubałam go całego.










ROZŚWIETLENIE

Uwielbiam rozświetlacz. Jestem w stanie wysmarować się nim cała. Jak mam bluzkę z dużym dekoltem to aż się prosi o to by ją rozświetlić. Nie mówiąc o skórze nóg i rąk latem, aby je podkreślić. Dlatego testuje sporo rozświetlaczy. Aktualnie uwielbiam rozświetlacz Eveline Glow And Go w odcieniu 02 Gentle Gold. Jest to ten typ rozświetlacza o przeźroczystej bazie z drobinkami i taflą. Mamy tu do czynienia z mocno iskrzącym produktem. Uwielbiam. Jako, że jest to produkt prasowany, to starcza na wieki!









CIENIE DO POWIEK


Paletą wszech czasów  w moim kosmetycznym życiu jest paleta Revolution X Soph w wersji Extra Spice. Ma idealną, ciepłą kolorystykę. Posiada też najpiękniejszy srebrny cień błyszczący jaki miałam kiedykolwiek w swojej kosmetycznej kolekcji. Jest kolorystyka jesień, mojej drugiej ulubionej pory roku. Zdenkowałam w tej palecie praktycznie wszystkie cienie. Naprawdę. Rozwaliłam ją do cna. Powstało milion makijaży tą paletą. Malowałam nią też inne osoby. Dobra cena, duża ilość cieni, dobra pigmentacja i dla mnie idealna praca z cieniami.











 Drugą paletą jaką wybrałabym na samym początku, jest o dziwo paleta Revolution X Maxineczka Beauty Legacy. Nigdy nie sądziłam, że ta paleta tak skradnie moje serce. Wiecie, jestem kolorowym ptakiem, a ta paleta jest bardzo stonowana, ale przez to używana jest przeze mnie codziennie.  Idealny dobór kolorystyczny na co dzień, jeśli lubicie neutralne odcienie, ale z nutą koloru. Jest w tej palecie idealny ciepły, matowy brąz-BRICK. Dodatkowo są tu dwa cienie metaliczna i dwa cienie do brwi. Jeśli znajdziecie ją na promo w Hebe to polecam wziąć ją nawet jeśli miałaby być to paleta pierwsza jaką sobie kupicie!


BRWI


Jak już wspomniałam do brwi używam dwóch cieni z tej palety do brwi: ASH i SMOKE. Ash używam na początek brwi, a smoke na końcówkę. Uwielbiam cienie do brwi.


RZĘSY


Ja z tuszami mam trudną relację. Jednak są dwa tusze, które dość mocno lubię. Jeden z nich to Maybelline Lash Sensetional w podstawowej wersji. Rozdziela, pogrubia i sprawia, że moje kruche rzęsy wyglądają dobrze, zawsze. Ma wygiętą szczoteczkę, jest super czarny. Uwielbiam go za to, że robi coś z moimi rzęsami, że nie osypuje, że się nie odbija. Uwielbiam.






Drugi tusz to Eveline Fiberlast Mascara jest bardzo podobno do powyżej propozycji, ale trochę mocniej pogrubia rzęsy. Ogólnie Eveline ma wiele tuszy i wiele z nich są świetnej jakości.







To są kosmetyki, które kupiłabym gdyby jakimś cudem moje zbiory kosmetyczne zniknęły. A w co byście kupiły?




Trzymajcie się ciepło,

XOXO.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

ODŻYWKI DO WŁOSÓW MARKI ISANA- CZY PIELĘGNACJA WŁOSÓW MUSI BYĆ DROGA?

CZY SKROBIA ZIEMNIACZANA NADAJE SIĘ NA PUDER DO TWARZY?

NAM SMART FLAWLESS FOUDATION