ZOSTAĆ KONSULTANTKĄ AVON

Każda z nas kiedyś słyszała, albo używała kosmetyków marki Avon. A gdyby tak można te kosmetyki zamawiać taniej? Możecie to robić zostając konsultantką Avon . Możecie dostać rabat od 15% do nawet 45% na kosmetyki. Wartość rabatu zależy od wielkości wartości Waszego zamówienia. Dodatkowo możecie korzystać z ofert specjalnie przygotowanych dla konsultantek i mieć dostęp do nowości katalogowych szybciej i w atrakcyjnej cenie!

GLAMBRUSH O104- GLAMSHOP

Hej,

Zaczęłam ostatnio pałać miłością do pędzli. Poczułam też potrzebę posiadania też nowych pędzli. Zwłaszcza takich wyższej jakość z włosia naturalnego. Po prostu powoli czas pożegnać mój pędzle marki Hakuro H74.


Jako, że robiłam zakupy na stronie marki GlamShop w trakcie promocji to postanowiłam sprawdzić też pędzle, czyli to od czego ta marka w ogóle zaczynała. Więc oczekuje się tu jakości i jakby ja też jej oczekiwałam. Czy się zawiodłam, a może pozytywnie zaskoczyłam?


Pędzle glamshopu dostaniecie oczywiście na stronie marki i kiedyś pojedyncze sztuki były w drogerii Pigment.

LINK DO PĘDZLA (klik)



Dane techniczne:


Jest to pędzel bardzo typowego kształtu miotełki zakończonej zaokrągleniem. Dość podobny do najpopularniejszego i pierwszego pędzla marki Mac 217.Ten jest co prawda nie tak ostro zakończony jak ten kultowy, ale kształt jest w tej samej konwencji. Jest on z włosia kozy. Całkowita długość pędzla to ok. 17,5 cm, a włosia 1,5 cm. Sam wizualnie pędzel jest prześliczny, ma biały lakierowany trzonek ze złotą skuwką i co ważne wyrytym napisanem. Często jest tak, że jeśli to jest tylko napisane na pędzlu to łatwo to zetrzeć i potem szukaj wiatru w polu jaki to był model czy marka.

W cenie regularnej pędzel kosztuje 26 zł. Jest to dobra półka cenowa jak na pędzle z naturalnego włosia.






Praca z pędzlem



Pierwsze co Wam powiem, że ten pędzel jest taki miękki, taki milusi, że sama byłam w szoku. Jestem raczej nastawiona, że pędzle naturalne nigdy nie będą tak miękkie jak syntetyki. Jest to oczywiste w sumie. Jednak pędzle naturalne też mają różną jakość. Tu jest genialna jakość. Na pewno wyższa niż ta podstawowa wersja "H" z marki Hakuro. Pędzle naturalne lepiej współpracują z suchymi konsystencjami. Są genialne do rozcierania cieni. Przez swoją prowatość są w stanie robić chmurkę z cienia. Oczywiście da się to wypracować też pędzlem z włosia syntetycznego, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, kiedy to syntetyki są na wysokim poziomie. Jednak nic nie zastąpi Wam w kosmetyczce chociaż jednego takiego pędzla. Ten jest genialny, nie drapie, nie ma problemu z wypadającym włosiem. Jest też na tyle miękki, że nawet przy moich oczach alergika nie pogłębia, np łzawiących oczu. Jego kształt odpowiada mi bardziej też, niż poprzednich pędzli do rozcierania, bo przez to, że on jest spłaszczony to można nim też nałożyć koncentrycznie cień i oczywiście go rozetrzeć.








Co warto zaznaczyć nie jest to pędzel też zbyt duży, czy zbyt mały. Ma idealną wielość i dla powiek, które mają większą powierzchnię do malowania i taką, które mają mniejszą. Jako stosunek ceny do jakość to jest naprawdę perfekcja i ja serdecznie polecam. 




Dbanie o pędzel

Pędzle z naturalnym włosiem to trochę gratka jeśli chodzi o mycie. Trzeba to robić delikatnie, nie szarpiąc mocno włosia. Trzeba też uważać na tłuste konsystencje preparatów do mycia pędzli bo jak właścicielka marki podkreśla mogą one rozpuszczać klej przy skuwce. Po umyciu pędzla należy nadmiar wody delikatnie odcisnąć. Pędzle z włosia naturalnego należy ułożyć, bo inaczej się będzie odkształcać. Najlepiej to zrobić wkładając pędzel do osłonki, jeśli takiej nie macie możecie ją wykonać z chusteczki i ją zawinąć wokół włosia jak na zdjęciu poniżej. To też przyspieszy schnięcie pędzli, a przede wszystkim uchroni je przed odgnieceniami.






Podsumowanie


Spodziewałam się wysokiej jakości i ją dostałam, a nawet przeszła ona moja oczekiwania. Pędzel ma świetny kształt, nie ma problemów z jego jakością, jest porządnie wykonany. Pracuje się z nim genialnie i nie kosztuje fortuny. Na stronie glamshopu znajdziecie oczywiście też inne modele pędzli do rozcierania, więc jeśli preferujecie inny kształt to polecam tam zerknąć. Nie ukrywam, że zależy mi na rozrastaniu się mojej kolekcji pędzli o nowe modele właśnie z tej marki. Uważam, że pędzle są inwestycją na lata i jeśli tylko odpowiednio o nie dbacie to są w stanie być z Wami nawet przez dekadę. Oczywiście zobaczymy jak po pół roku, roku, dwóch będzie wyglądać ten pędzel, na pewno dam Wam aktualizację trwałości, ale na ten moment polecam go z całego serca i na pewno nie jest to ostatni model z tej marki w mojej kolekcji.



Mieliście jakieś produkty marki Glamshop? Jakich marek pędzle lubicie?



Trzymajcie się ciepło,


XOXO.






Komentarze

Popularne posty z tego bloga

ODŻYWKI DO WŁOSÓW MARKI ISANA- CZY PIELĘGNACJA WŁOSÓW MUSI BYĆ DROGA?

CZY SKROBIA ZIEMNIACZANA NADAJE SIĘ NA PUDER DO TWARZY?

NAM SMART FLAWLESS FOUDATION