MYSECRET LONG WEARING FULL COVERAGE

Hej, 

Dzisiaj będzie trochę inna recenzja podkładu, bo nietypowa jak na mnie. Ten podkład podarowała mi moja przyjaciółka, a ja nie miałam ochoty testować go pierwszego dnia z Wami na insta. Jednak uznałam go za tak ciekawy i wart polecenia produkt, że jednak osobny post się mu należy. 

DANE TECHNICZNE:

Podkład jest dostępny w drogerii natura. Zamknięty jest w różowej tubce, która na pewno sprzyja podróżowaniu. Posiada 4 kolory, wszystkie są bardzo żółte, więc mamy do czynienia z pierwszym bardzo żółtym podkładem w drogerii. Kosztuje w cenie regularnej 25 zł, natomiast teraz jest na promocji za 15 zł. 

ZAŁOŻENIA PRODUCENTA:

Długotrwała formuła podkładu gwarantuje wysokie krycie i matowe wykończenie.

Po kilku minutach od nałożenia całkowicie wysycha, pozostawia skórę gładką i matową. Jest odporny na pot i dotyk.

Nie zawiera: parabenów, wazeliny, składników pochodzenia odzwierzęcego.

KOLOR:

Posiadam kolor 01 Vanilla Bannana. Tak jak mówiłam kolor jest mega żółty, ale też bardzo jasny. Dla mnie aktualnie jest zbyt jasny, ale powiem Wam, że jestem w głębokim szoku, bo ten produkt odpowiada mojej żółtej skórze, chociaż mógłby być jeszcze bardziej żółty i nie miałabym nic przeciwko. 

KRYCIE I DZIAŁANIE PODKŁADU

To trzeba oddać temu podkładowi, że jego krycie jest mega duże. Przez co jeśli nałożycie tego produktu za dużo, to zrobicie sobie maskę i szpachlę na twarzy. Dlatego trzeba uważać z ilością podkładu, ale nadal krycie jest sporawe. 

Podkład zastyga, ale dość długo. Z jednej strony to sprawi, że da się z nim pracować dłuższą chwilę z innej strony, może to być zbyt długi czas zastygania, który może powodować, że wszystko Wam wejdzie w zmarszczki i inne załamania. Mi to jakoś nie przeszkadza. 

Oczywiście podkład nakładam gąbką, zwilżoną i mocno odciśniętą z wody. Podkład też ma matowe wykończenie. 

UŻYTKOWANIE

Bardzo lubię ten podkład. Ma dobre krycie, matowe wykończenie. Podkład w połączeniu z pudrem mocno wprasowanym w skórę, wygląda mega gładko i sprawia wrażenie Photoshopa na skórze. Podkład na mojej skórze trzyma się mega długo. Oczywiście jeśli przesadzę z ilością podkładu, to wszystko mi spływa i się ciastkuje. Więc tu odpowiednia ilość jest kluczem do sukcesu, do ładnego i idealnego wyglądu mojej skóry. 

Nie jest to podkład, który noszę na co dzień. Jest to podkład, który używam, jak mnie wysypie, czy nie czuje się zbyt dobrze z własną skórą. Muszę mieć dzień na ten podkład, zdecydowanie. Dodatkowo uważam, że każda z nas potrzebuje taki mocno kryjący podkład, który zakryje "złe decyzje". 

Uważam, że może to być też podkład "bankietowy", który może sprawdzić się na większe wyjścia, bo trzyma mat, bo mocno kryje, bo bardzo dobrze wygląda. Pewnie gdybym nie miała w trakcie imprez swojego ulubionego podkładu, to mogłabym się skusić na ten w ważnych sytuacjach. 

Jak mówię, na co dzień, jest to zbyt mocny podkład, zbyt mocno kryjący. Jednak bardzo lubię ten podkład, sprawia mi przyjemność jego używanie, po za tym są dni, w które bardzo chcę zakryć niedoskonałości na twarzy i wtedy ten podkład sprawdza się idealnie. 

Używałyście tego podkładu kiedyś? Albo innego podkładu marki MySecret?

Trzymajcie się ciepło,

XOXO.