ZOSTAĆ KONSULTANTKĄ AVON

Każda z nas kiedyś słyszała, albo używała kosmetyków marki Avon. A gdyby tak można te kosmetyki zamawiać taniej? Możecie to robić zostając konsultantką Avon . Możecie dostać rabat od 15% do nawet 45% na kosmetyki. Wartość rabatu zależy od wielkości wartości Waszego zamówienia. Dodatkowo możecie korzystać z ofert specjalnie przygotowanych dla konsultantek i mieć dostęp do nowości katalogowych szybciej i w atrakcyjnej cenie!

PIELĘGNACJA WŁOSÓW- WIOSNA 2020

Cześć,


Jako, że siedzimy w domach, to możemy skupić się bardziej na pielęgnacji różnych części ciała. Włosy są taką częścią ciała jaka rzuca się w oczy jak się na nas patrzy. Lubimy jak są zadbane i zdrowe. Musimy pamiętać, że przede wszystkim na to jak wyglądają nasze włosy, ma wpływ poziom minerałów i witamin w naszym organizmie. Jeśli nie mamy witamin do podstawowych czynności życiowych, to nasze włosy nie będą wyglądać dobrze.




Inna kwestia bardzo ważna to porowatość włosów. Mówię o tym często na instgramie. Jeśli macie włosy niskoporowate to one z reguły zawsze wyglądają na zdrowe, bo mają one domkniętą łuskę i są lśniące zawsze. Nie potrzeba im do szczęścia wiele, a nawet łatwo je obciążyć. Jeśli macie wysokoporowate włosy to musicie się trochę namachać by one wyglądały dobrze. Są to zazwyczaj włosy rozjaśniane, mocno zniszczone. Potrzeba im wiele więcej uwagi. Jednak większość Polek jest po środku.

Pamiętajcie jednak, że porowatość to nie jest coś dane nam raz na całe życie. Jeśli zaniedbacie włosy niskoporowate mogą się zrobić średnioporowate, a jeśli będziecie dobrze dbać o wyskopory mogą się z nich zrobić średniopory!


Ja sama mam włosy średnioporowate plus, czyli idące z tendencją w stronę wysokoporów. Mam puch na głowie od zawsze, jeśli tylko oleje kwestie pielęgnacji włosów. Moje włosy kochają dużą dawkę oleju i emolientów, które wygładzają łuskę włosa i ją domykają. Nie jestem z tych osób, które mogą nie nałożyć odżywki na włosy, nie rozczesałabym ich wtedy nigdy. Po za tym mam wrażliwą skórę głowy, zwłaszcza ostatnio, kiedy przechodzę ciężko alergię oddechową i skórną.





OCZYSZCZANIE 





Mycie


U mnie mycie włosów jest co dwa dni, trzy dni jeśli noszę je rozpuszczone. Jeśli jest normalnie czas kiedy jestem na studiach to myje włosy stojąc pod prysznicem, w domu natomiast głową w dół. W sumie nadal jestem zwolenniczką metody z głową w dół, bo wtedy możecie dotrzeć lepiej do skóry głowy.



MYJEMY SKÓRE GŁOWY, A NIE WŁOSY.


Nie ma powodu by nakładać szampon na końcówki włosów, czy włosy na długości. Jedyne sebum i zanieczyszczenia przyklejają się do skóry głowy. Po za tym może to bardzo wysuszyć wasze włosy. Po za tym w momencie kiedy będzie spłukiwać z włosów szampon, to piana i tak spłynie po włosach i je oczyści, szorowanie i szarpanie końców nie wyjdzie im na dobre, na pewno. 



Inną sprawą jest rozpienienie szamponu, przez co i używamy go mnie i  łatwiej jest nim manewrować na włosach. Jak ja to robię? Wlewam do miski, jakiego pojemnika trochę szamponu, zalewam wodą z prysznica i tą mieszankę nakładam na włosy i masuje. Ten masaż skóry głowy jest dokładny i musi trwać dobrą chwilę.




Aktualnie używam szamponu od marki Garnier Fructis Macadamia Hair Food. Jest to szampon, który ma w składzie mocne detergenty do mycia, ale nie ma silikonów, więc nie ma problemu, że zapchacie sobie mieszki włosowe jakimś silikonem. Lubię ten szampon, chociaż chyba w kategorii szampon nie mam ulubieńca życia, ten produkt ma po prostu myć i jeśli to dobrze robi to jest świetny.










Peeling skóry głowy


Skóra na głowie jest taka sama jak każda inna na ciele, też potrzebuje peelingu. Zwłaszcza jeśli używacie produktów do stylizacji włosów, tj. pianek, lakierów, past. Wtedy potrzebujecie ściągnąć to wszystko ze skóry. Jeśli, np też potrzebujecie większej objętości na włosach, to peeling może pozwolić włosom odbić się od nasady.


Ja niezmiennie używam po prostu, cukru lub kawy do peelingu. Mieszam po prostu łyżkę, np. cukru z porcją szamponu i nakładam na skórę głowy. Tutaj ważna uwaga, starajcie się naprawdę dotrzeć do skóry głowy, bo jeśli zaczniecie pocierać włosy u nasady ostrymi kryształkami to je zniszczycie. Więc z peelingiem docieramy po samej skóry. Muszę w końcu przetestować peelingi enzymatyczne do skóry głowy. 





ODŻYWIANIE



Emolienty



Czyli podstawa podstaw mojej pielęgnacji.  Tak jak wcześniej uważałam, że moje włosy muszą kochać dużo protein, dużo humektantów, to uwierzcie mi tak nie jest. Kocham treściwe maski do włosów i odżywki, które mogę porządnie wczesać i po nich moje włosy są miękkie i super domknięte. 


Moim odkryciem ostatnich miesięcy jest maska z Biedronki, za jakieś 6 zł. Jest to maska BeBeauty Care Regeneration Argan Mask. Ma ona co prawda dość mocny zapach, ale jak ona działa na moje włosy! Ona zostawiona na nawet 5 minut sprawia, że moje końcówki są mięciutkie, lśniące i miłe w dotyku. Kupiłam ją kompletnie nie licząc, że okaże się ona takim hitem. Na pewno jak się sytuacja uspokoi wybiorę się do Biedronki po dwie inne wersje! Nie ma ona w sobie silikonów, tylko ma wysuszający alkohol, ale pod koniec składu i mi on nie przeszkadza.





Cien Oil Care Maska to także emolientowa propozycja z Lidla. Ma trochę słabsze działanie niż ta maska z Biedry, ale jest tak samo dobre to domywania oleju z włosów, albo jako taka lżejsza wersja co jakiś czas, by nie obciążyć tak włosów. Po za tym też ma dość mocny zapach, a i jest ona też w wersji odżywki, nie wiem czym się one od siebie mają, ale no chyba mam tą bogatszą wersję.



Nie do końca maska propozycja czysto emolientowa, bo ma w sobie proteiny i różne ekstrakty owocowe, które mogą wysuszać i ma silikony. Czasem nawet ja potrzebuje i mam ochotę na silikonową odżywkę. Jest to niezastąpiony Garnier Fructis Oil Repair 3 Butter. Pamiętam czasy, kiedy to szalałam za odżywkami i szamponami z Garniera, teraz raczej bardziej świadomie wybieram produkty, ale nadal czasem mam ochotę na po prostu silikony i tyle. Jest to dobra odżywka, od czasu do czasu. Proteiny w tej odżywce są jedynymi proteinami w mojej pielęgnacji, więcej nie mam.







Humektanty


Jedyną propozycją jaką mam nawilżająca w domu to odżywka Intensive Care Honey&Vanilla od marki Isana. Bardzo rzadko potrzebuje humektantów, zwłaszcza przy tak zmiennej pogodzie u nas. Humektanty, czyli nawilżacze są bardzo wrażliwe na pogodę. Jak jest wilgotno to humektanty wciągają we włosy wodę, a jak duszno to oddają wodę do otoczenia. Oczywiście jeśli stosujecie je, a po nich dobrą maskę emolientową to powinno być okej. Ta odżywka kosztuje chyba z 6 zł z Rossmanna. W tej akurat nie ma wysuszającego alkoholu, ale w innych wersjach jest, więc uważajcie. 






Odżywka bez spłukiwania ułatwiająca rozczesywanie



Taka propozycja zawsze musi być w mojej kosmetyczce, zdarzą mi się akcje, że nie mogę rozczesać włosów, zwłaszcza jak chodzę dzień, dwa w koku. Albo jak założę swoją ulubioną cekinową sukienkę i ściągam ją po ciemku w nocy. Zazwyczaj gustuje w odżywkach z Gliss Kur. Aktualnie mam tą wersję fioletową, czyli Supreme Lenght. Chociaż lubię też tę wersję złotą. Starcza na długo, ułatwia tą okropną czynność, jaką jest czesanie włosów, więc jest świetna.






Serum silikonowe na końcówki 


Ważny krok, by pozbyć się rozdwojonych końcówek i po prostu chronić włosy w tym najwrażliwszym miejscu. Pamiętajcie, że końcówki to najstarsze włosy na naszej głowie, więc trzeba też o nie podwójnie dbać. Sera silikonowe są różne, zazwyczaj idzie dorwać fajne do 20 zł. Ja mam aktualnie Pantene Pro-V Intensive Repair. Wcześniej miałam takie z olejem kokosowym z marki Isana, obie propozycje są po prostu dobrym zabezpieczeniem.











OLEJOWANIE 


Jako, że kocham emolienty, to też bardzo lubię olejowanie włosów, namawiam zawsze swoje koleżanki i Was na na spróbowanie chociaż olejowania, bo ono robi różnice. Ja zawsze używam oleju takiego jaki mam w kuchni aktualnie, czyli albo słonecznikowy, albo oliwa z oliwek, albo sezamowy. Takie oleje kuchenne są idealne do włosów średnioporowatych. Olejuje włosy czasem raz w tygodniu, czasem raz na dwa tygodnie, w sumie zależy od potrzeb moich włosów w danym czasie.



Czas na jaki zostawiam olej na włosach też zależy od tego co robię, kiedy myje włosy, czy rano, czy wieczorem. Jest to chociaż na 30 minut, a czasem i zdarza się na całą noc.



POSTY O OLEJOWANIU WŁOSÓW- JAK POPRAWNIE OLEJOWAĆ WŁOSY (klik)
PRZYKŁADOWE WŁOSINGI (klik), (klik)






SUSZENIE WŁOSÓW 


Jeśli mam czas, to moje włosy prawie całkowicie schną naturalnie. Tylko podsuszam skórę włosy, żeby nie rozwijały się w mokrym środowisku tam, żadne nieprzyjemności. Jeśli nie mam potrzeby w ogóle nie suszę włosów na długości.


Natomiast też nigdy nie pójdę spać z mokrymi włosami. Po pierwsze dlatego, że mokre włosy są bardziej podatne na uszkodzenia, po za tym moje włosy nawet wilgotne, nie wyschną związane. Mam ich za dużo i są zbyt gęste.





AKCESORIA



Szczotka



Ja niezmiennie od dwóch lat korzystam ze szczotki marki Avon. W katalogu jest ona nazwana szczotką do kuracji Advance Techniques. Jest ona dobrze wyprofilowana do skóry głowy. Świetnie rozczesuje moje splątane włosy. W dodatku jest łatwa w utrzymaniu czystości.


POST: Dlaczego przestałam używać szczotki TT? (klik)




Klamerki do włosów


Od 2-3 lat nie wyobrażam sobie mojej pielęgnacji włosów, ani ogólnie mojego życia z włosami bez klamerek/ żabek do włosów. Mam parę większych klamerek, które kupicie w wielopakach, np. w Rossmannie. Używam ich i do spinania włosów po domu i jak wychodzę. Jest to najłatwiejsza fryzura na świecie. Małe żabki dwukolorowe kiedyś dostałam od koleżanki i też są świetne, takie bardziej dyskretne, ale przez to że są właśnie dwukolorowe to wyglądają inaczej. 






Gumki do włosów



Odkąd jestem dzieckiem nie mam u siebie w kosmetyczce gumek z metalowymi elementami. Zawsze narzekałam, że bardzo ciągną moje włosy i sprawiają mi po prostu ból. Mam mnóstwo czarnych, bardzo rozciągliwych gumek do włosów, są one z Pepco i mam ich naprawdę tuzin.


Inne gumki jakie pokochałam za to jakie są delikatne dla moich włosów to gumki materiałowe, satynowe z aliexpress. Przez wiele tygodni nie czułam do nich sympatii, ale ostatnio zauważyłam, że nawet po domu nosi się je świetnie. Są delikatne, nie wyrywają włosów i są ładną ozdobą. Może nie jest to najmocniejsza gumka na świecie i nie przytrzyma wam idealnej, wysokiej kitki, ale są naprawdę fajne do luźnego koka.


I oczywistość, czyli gumki sprężynki. Ulubione do koka. Nie wyrywają włosów, są też ładną ozdobą na dłoni, tak samo jak te materiałowe gumki do włosów. 






To by było wszystko. Oczywiście przyznaję się bez bicia, że mam trochę obsesję na punkcie moich włosów. Kocham jak one są takie zadbane, błyszczące. Dlatego też dbam o nie bardzo mocno.


Co zrewolucjonizowało Waszą pielęgnację włosów? U mnie no było na pewno olejowanie.



Trzymajcie się ciepło i bezpiecznie,


XOXO. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

ODŻYWKI DO WŁOSÓW MARKI ISANA- CZY PIELĘGNACJA WŁOSÓW MUSI BYĆ DROGA?

CZY SKROBIA ZIEMNIACZANA NADAJE SIĘ NA PUDER DO TWARZY?

NAM SMART FLAWLESS FOUDATION