ZOSTAĆ KONSULTANTKĄ AVON

Każda z nas kiedyś słyszała, albo używała kosmetyków marki Avon. A gdyby tak można te kosmetyki zamawiać taniej? Możecie to robić zostając konsultantką Avon . Możecie dostać rabat od 15% do nawet 45% na kosmetyki. Wartość rabatu zależy od wielkości wartości Waszego zamówienia. Dodatkowo możecie korzystać z ofert specjalnie przygotowanych dla konsultantek i mieć dostęp do nowości katalogowych szybciej i w atrakcyjnej cenie!

CUKIER DO PIELĘGNACJI WŁOSÓW

Hej,



Zdaje sobie sprawę, że siedzimy głównie w domach i w sumie mamy takie czasem poczucie by poeksperymentować z różnymi rzeczami. Ja osobiście kocham eksperymenty, zwłaszcza włosowe. Dlatego bardzo bacznie obserwuje Natalie z bloga "Blondhaircare" (klik), która na swoim instagramie rzuca włosowe pomysły na pielęgnacje przy użyciu tego co mamy w domach aktualnie. Akcja jest świetna z wielu powodów, po pierwsze sprawia, że nie musimy mieć wielu produktów, bo tak naprawdę do większości jest potrzebna jakaś ulubiona maska - odżywka, albo maska i produkty, które większość z Nas ma w kuchni.







Natalia pokazywała maskę z majonezu, płukankę octową, laminowanie galaretką i właśnie cukier dodany do maski. Ten cukier przekonał mnie najbardziej, chociaż nie ukrywam, że majonez na włosy też brzmi dobrze.



Zacznijmy od tego, że ja przez ostatnie kilkanaście myć męczyłam włosy emolientowymi myciami, w końcu po którymś z kolei myciu uznałam, że te włosy są trochę zbyt obciążone, co się oczywiście zdarza  przy przemolientowaniu włosów. Dlatego na początku tygodnia zafundowałam sobie laminowanie galaretką czyli  proteiny. Ja kiedyś opiszę moje laminowania włosów i całą historię. W sobotę postanowiłam zafundować sobie cukier.







Cukier to humektant, czyli nawilżacz. Z humektantami tak naprawdę jest najwięcej zachodu w pielęgnacji, według mnie, bo na nie same wpływa ogrom czynników i jeśli pogoda nie sprzyja to będzie tylko puch i nic więcej. Jeśli na dworze jest gorąco i duszno to humektanty z włosów będą oddawać wilgoć do otoczenia, a jeśli będzie padać deszcz to będą przyciągać wodę do waszych włosów. Więc jaka pogoda jest najlepsza? Taka jak jest teraz, słonecznie, nie za ciepło, ale też nie za sucho.




Ogólnie najbezpieczniej zawsze pielęgnacje skończyć emolientem, jakimś olejkiem, maską wygładzającą. Wtedy zminimalizujecie niekorzystne działanie humektantów czy protein.  Tak też zaleca Natalia w swoim przepisie.



Chodzi o to, że potrzebujecie:

- 1/2 łyżeczki cukru, białego, albo brązowego
- 4 łyżki swojej maski emolientowej,


I w sumie tu kończą się wytyczne, a zaczyna się sugestia by stosować to jak się Wam sprawdza. Ja dałam 3 łyżki maski Be Beauty Regeneration, pół łyżeczki cukru i parę kropel oleju ze słonecznika. Jako, że też bałam się trochę przenawilżenia włosów, to nałożyłam maskę na suche, brudne włosy. Nałożyłam ją tak do ucha, nie nakładałam nic na skórę głowy. Zawinęłam koka i tak chodziłam przez dobrą godzinę. Potem umyłam normalnie włosy szamponem i nie dawałam już nic oprócz olejku na końcówki.









EFEKTY:



Na to czekacie pewnie najbardziej. Trochę się bałam że wyjdzie z tego szopa, ale w momencie pisania wpisu jestem już dzień po i włosy są nawilżone, sypkie, nie robią się strączki i są miękkie. Trochę odstają, nie są mega gładkie, ale moje włosy rzadko takie są . Po za tym nie jest to puch. Nawet moje końcówki są mega miękkie i nawilżone. Włosy też są jakby lżejsze niż zwykle gdy jest na nich sporo emolientów i olejków. Co ciekawe włosy szło  rozczesać bez większych problemów, a nie było nich mojej ulubionej odżywki do rozczesywania włosów.



Nauczyłam się już obserwować moje włosy i działać zgodnie z równowagą PEH, mimo że nadal uważam że u mnie podstawą są emolienty, to czasem warto poprzeplatać je z innymi składnikami, w sumie chyba podobnie jest z dietą.


Myślę, że następne parę myć będzie emolientowe, a potem rzucę się na maskę z majonezem.  Może same spróbujecie takich  eksperymentów na swoich włosach?

Jeśli tak to oznaczcie Natalie @blondhaire i wspomóżcie ją za to jaki kawał dobrej roboty robi!

P.S nie zawsze moje eksperymenty wychodzą, a nawet często nie, więc jeśli chcecie się podnieść na duchu to zapraszam Was na post gdzie opisałam największe faile kosmetyczne :D (klik)



Trzymajcie się ciepło i bezpiecznie,



XOXO.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

ODŻYWKI DO WŁOSÓW MARKI ISANA- CZY PIELĘGNACJA WŁOSÓW MUSI BYĆ DROGA?

CZY SKROBIA ZIEMNIACZANA NADAJE SIĘ NA PUDER DO TWARZY?

NAM SMART FLAWLESS FOUDATION